"Bajka na Dobranoc" (ang. "Story for Steven") - to czterdziesty ósmy odcinek pierwszego sezonu serialu Steven Universe.
Skrót[]
Greg opowiada Stevenowi, jak poznał jego matkę.
Fabuła[]
Steven i Greg grają razem muzykę (Steven na ukulele, a Greg na gitarze). Po chwili chłopiec zauważa zdjęcie z nieznaną mu osobą. Gdy pyta Grega, kto to jest, ten odpowiada, że był to jego menadżer zanim poznał jego matkę i dziwi się, że nigdy o tym nie opowiadał.
---Początek retrospekcji---
Greg gra piosenkę "Kometa" Po ukończeniu wykonywania tego utworu, zaprasza on po autografy. Wtedy podchodzi do niego dziwna kobieta. To Rose Kwarc. Po chwili idzie ona do stołu do podpisywania płyt. Rose jest zainteresowana tytułem płyty Grega, a ten chce dać jej koszulkę, lecz ma tylko w małych rozmiarach. Idzie wtedy do swojego vana i spostrzega Martiego i Vidalię, którzy zagadują go. Pomimo tego, Greg i tak bierze większą koszulkę, jednak Rose gdzieś poszła.
Zawiedziony idzie przez Beach City, aż dochodzi do ogrodzenia. Widzi na nim fioletową sowę i pyta się jej, czy nie widział, na co ta odpowiada, że gdyby mu powiedziała, musiałaby go zabić. Po tych słowach odlatuje, jednak Greg wspina się na ogrodzenie i biegnie za nią. Ustaje przy krawędzi Świątyni i przysłuchuje się rozmowie Ametyst z Perłą, która jest zdumiona, że człowiek szuka Rose. Gdy do nich podchodzi, Ametyst zmienia swoją postać i jest zafascynowana jego osobą. W tej chwili teleporter aktywuje się i wychodzi z niego Granat, która postanawia wyrzucić piosenkarza z ogrodzenie. Przerywa im Rose, która rozpoznaje Grega i pyta się czy wszystko u niego w porządku. Ten w odpowiedzi daje jej koszulkę i odchodzi mówiąc, że ma nadzieje, że gwiazdy pozwolą im na następne spotkanie.
Marty siedzi za kierownicą vana i mówi Gregowi, że znajome Vidalii są szalone. Piosenkarz mówi, że osoby, które dzisiaj poznał także są szalone. Menadżer przerywa mu i mówi, że jutro mają wielki występ i prosi, aby coś zagrał. Gdy Greg gra smutną piosenkę o tym, że Rose jest jego spełnieniem marzeń. Spotyka się z odrzuceniem, gdyż Marty tłumaczy, że to uśpi słuchaczy i tłumaczy, że omamiła go wielka kobieta, kiedy może mieć kilka małych. Obrzydza to piosenkarza, który widzi, że menadżer traktuje kobiety jak przedmioty. Wywołuje to między nimi sprzeczkę, która kończy się wyrzuceniem Martiego z vana.
Greg przejeżdża przez ogrodzenie i staje przed drzwiami Świątyni. Zaczyna śpiewać przed nimi piosenkę "Przeznaczenie". Po chwili drzwi się otwierają i staje przy nich zasmucona Rose. Tłumaczy mu, że uważa go za słodkiego, ale jego życie jest za krótkie i musi spełnić swoje marzenie. Odpowiedź jednak zadziwia Klejnot - Greg odpowiada, że to ona jest jego marzeniem.
---Koniec retrospekcji---
Steven patrzy na ojca uśmiechnięty i mówi, że wtedy zakochał się. Po chwili mówi, że Marty był złym człowiekiem, jednak ojciec mówi mu, że wiele mu zawdzięcza. Mężczyzna podnosi zdjęcie i kładzie je przy innym, na którym jest razem z Rose.
Postacie[]
- Rose Kwarc (młoda (jakie młode jak miały wtedy kilka tysięcy lat))
- Greg Universe (młody)
- Ametyst (młoda)
- Perła (młoda)
- Granat (młoda)
- Steven
- Marty (debiut, młody)
- Vidalia (debiut, młoda)
Miejsca[]
- Beach City
- Empire City (wspomniane)
Muzyka[]
Ścieżki Dźwiękowe | |
---|---|
Kometa |
|
Przeznaczenie |
|
Young Gems |
|
Rose's Theme |
|
Piosenki[]
Ścieżka Dźwiękowa[]
- Young Gems
- Rose's Theme
Ciekawostki[]
- To pierwszy odcinek pokazujący czasy przed Stevenem.
- To drugi odcinek, w którym widzimy żywą Rose Kwarc. Pierwszym jest "Lew 3: Prosto do Nagrania".
- Rose i Ametyst były Klejnotami, które od początku były przyjaźnie nastawione do Grega. Jedynie Granat i Perła chciały wyrzucić go ze Świątyni.
- Jest to pierwszy odcinek, w którym widzimy młode Klejnoty.
- Greg nie zdziwił się kiedy zobaczył mówiącą sowę (Ametyst).
Galeria[]
Błędy[]
- Gdy Rose mówi "Wait" widzimy że skóra Ametyst jest niebieska.
- Gdy Ametyst jako sowa mówi do Grega jej klejnot ma na sobie pięciokąt a nie sześciokąt.
- Gdy Ametyst odlatuje jako sowa nie ma nóg.